Smoczek- zalety wady i jak się z nim rozstać

Dziecko od najmłodszych lat ma potrzebę ssania, która powstała już w okresie przebywania w łonie swojej matki. Nie należy się więc dziwić, że naszemu dziecku tak trudno się jest rozstać ze swoim smoczkiem.
Jako rodzice warto zastanowić się, czy ten silikonowy gadżet jest naszemu dziecku koniecznie potrzebny oraz w jaki sposób oduczyć naszego dziecko używania go.

Część dzieci swoje smoczki traktuje często jako zabawkę, jednak część z nich postrzega w nim jako element codziennego zasypiania – gdzie po kilkunastu minutach spokojnie zasnąć i wypluć go z ust przesypiając spokojnie całą noc. Jednakże dzieci takie należą do rzadkości. Zdecydowanie częściej spotykamy się z niemowlakami, które swój smoczek traktują jak najlepszego przyjaciela, z którym nie chcą się rozstawać. Jednakże także i rodzice zaczynają dostrzegać w smoczkach cenny dla siebie czynnik – spokój. Użycie smoczka często jest najprostszym sposobem na uspokojenie dziecka.

W obecnych czasach coraz więcej rodziców jednak dostrzega zagrożenie jakie płynie z używania smoczków u dzieci. Są to między innymi:

- problemy z prawidłowym ssaniem matczynej piersi – główną konsekwencją jest spowolnienie laktacji,

- problemy ortodontyczne u dziecka – związane są z wadą wymowy oraz wadą zgryzu,

- zagrożenie cytomegalią – chorobą przenoszoną przez ślinę np. rodziców,

- zagrożenie uczuleniem na lateks lub inny materiał z którego został wykonany smoczek,

- kłopoty związane z komunikacją z naszym dzieckiem, poprzez długotrwałe ssanie smoczka dzieci bardzo często pozostają bardziej na uboczu i niechętnie się odzywają.

Smoczek który bardzo często jest określany mianem „dudusia” jest wielką zaletą w uspokajaniu dziecka, to zdecydowanie trudniejsza sprawa związana jest z oduczeniem dziecka korzystania z niego. Najlepszym momentem na rozpoczęcie rozstawania się dziecka ze smoczkiem jest wiek 8-10 miesięcy. 

Wówczas to odruch ssania zaczyna zanikać, a u dziecka rozpoczyna się okres ząbkowania. 

Jednak jeżeli próby odstawienia smoczka będą kończyć się histerią, wówczas należy przesunąć ten zabieg na kolejne miesiące. 

Najpóźniej w okresie 2 urodzin naszego dziecka, wówczas to jest ono zaabsorbowane światem je otaczającym, a smoczek nie jest już dla niego nowością.